D A D D7
1. Pan kiedyś stanął nad brzegiem,
G e A A7
Szukał ludzi gotowych pójść za Nim,
D A D D7
By łowić serca słów Bożych Prawdą.
G A D h
Ref. O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
e A D D7
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
G A D h
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
e A D A
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów.
2. Jestem ubogim człowiekiem,
Moim skarbem są ręce gotowe
Do pracy z Tobą i czyste serce.
3. Ty potrzebujesz mych dłoni,
Mego serca młodego zapałem,
Mych kropli potu i samotności.
4. Dziś wypłyniemy już razem,
Łowić serca na morzach dusz ludzkich,
Twej prawdy siecią i słowem życia.
5. Piotr także stanał nad brzegiem,
Spojrzał w niebo, bo dzień się nachylił,
Już chciał yć z Tobą i w tamtej chwili.
Ref.: O, Panie Ty na niego spojrzałeś,
Zawołałeś, aby przyszedł do Ciebie,
Swoją barkę pozostawił na brzegu,
Inny rybak teraz zacznie Twój łów.
6.Panie dalszy rejs odwołany
Bo Sternika do Siebie wezwałeś
A nam brak siły nadzieja zgasła.
Ref.: O Chryste przecież burze szaleją
Ratuj barkę bo bez Ciebie zginiemy
"Nie lękajcie się! A wypłyńcie na głębie”
Cała naprzód nowy świta już dzień